Imprezy firmowe nadal wielu z nas kojarzą się z kielichem, poluzowanym krawatem, rozmazanym makijażem. Jednak dzisiejsze imprezy pracownicze potrafią wzbić się na twórcze wyżyny, głównie organizatorów takich imprez, ale też szefów otwartych na niestandardowy pomysł na imprezę firmową. Zarówno hotele, jak i różne firmy organizujące imprezy prześcigają się w pomysłach na to jak zintegrować zespół, rozbudzić kreatywność, motywację czy dostarczyć solidną dawkę energii w być może monotonnej pracy.
Wyjazd firmowy z zapasem alkoholu to już przeszłość. Niegdyś konferencje czy wyjazdy integracyjne, szkoleniowe sprawiały, że dorośli ludzie zachowywali się jak młodzież na wycieczce szkolnej, którą można było potraktować za udaną tylko, jeśli wlało się w siebie litry napojów procentowych. Teraz emocji dostarcza oprawa imprezy, w której pracownicy wcielają się w szpiegujących agentów rozwiązujących zagadki. Ciekawa i ekscytująca szczególnie mężczyzn jest sceneria militarna, która zapewnia czołgi, broń i zadania taktyczne. W założeniu impreza firmowa powinna mieć bogate atrakcje, ale też przemyślane, by przynieść pracownikom i firmie wiele korzyści.
Mówi się o tym, że w niektórych firmach wyjątkowo ludzie chcą pracować właśnie ze względu na bogatą ofertę socjalną i imprezy organizowane z rozmachem. Czy to dobrze, czy nie, nie rozstrzygamy, ale niewątpliwie pokazuje to zapotrzebowanie pracowników na tego typu gesty ze strony pracodawcy dowodzące, że mu zależy i myśli o ludziach, a nie tylko zyskach. Niektóre imprezy łączą się nawet z nagrodami w postaci zagranicznych wyjazdów. Są to prawdopodobnie imprezy połączone z medialnym rozgłosem, czyli po prostu reklamą dla firmy, ale nie zmienia to faktu, że dla pracowników udział w niej jest bardzo mobilizujący i ekscytujący.
Nie dość, że imprezy takie polegają na tworzeniu zespołów, które ze sobą współpracują, to potem jeszcze dostarczają nagród polegających na wspólnym zespołowym wyjeździe. Co mogłoby bardziej scalać ludzi niż wspólna sprawa, przygoda i wspomnienia? Oczywiście taka nagroda to rzadkość, ale przy odpowiedniej pomysłowości można nagrodzić wygrany w rywalizacji zespół w inny sposób. Propozycji na rynku jest cała masa, tak więc pomysł na imprezę firmową zależy od chęci przede wszystkim i budżetu przeznaczonego na takie atrakcje w firmie.
Przeczytaj również: Jak zorganizować konferencję krok po kroku? Podpowiadamy!
Wybór miejsca na imprezę często narzuca już dominującą tematykę imprezy i dobrze, bo pozwala to poznać miejsce, wczuć się w jego klimat. W ofercie Hotelu ST. Bruno w Giżycku można liczyć na kompleksową organizację firmowych imprez, a jak na Mazurach to obowiązkowo w scenerii jezior. Firmowy Sailing Cup to wyjątkowa propozycja imprezy w postaci regat na jachtach. Hotel zapewnia pełny ekwipunek, począwszy od żaglówek, motorówek, aut terenowych, a skończywszy na dostępie do strefy SPA czy klubu nocnego. Wypoczynek i bogate atrakcje w jednym. Jako że hotel posiada własny port, nie stanowi problemu zorganizowanie właściwie każdej wodnej imprezy, nawet na statku mieszczącym 140 osób. W ofercie zawsze można liczyć na catering i profesjonalną, doświadczoną w tego typu imprezach obsługę. Atrakcje Hotelu St. Bruno to jednak nie tylko jeziora. Można tu wypożyczyć rowery i wybrać się na wycieczkę albo pozwiedzać z przewodnikiem XIV — wieczny zamek. Goście chętnie również relaksują się przy grach typu bule, bilard czy kręgle. Jak widać, każda impreza firmowa może dostarczać wszechstronne atrakcje i każdy znajdzie dla siebie coś odpowiedniego.
Po zespołowych zmaganiach, łamigłówkach czy całym dniu na wodzie, dla wielu doskonałym sposobem na wieczorny relaks będzie chwila w SPA z udziałem zabiegów i kosmetyków wysokiej jakości. Można wręcz zastanowić się, czy doba wystarczy na te wszystkie atrakcje, ale już przynajmniej wiemy, że na alkohol szkoda tam zwyczajnie i czasu i energii, którą można znacznie ciekawiej ulokować.
