Śniadanie hotelowe to dla wielu gości jeden z najprzyjemniejszych momentów podczas wyjazdu. Zapach świeżo parzonej kawy, szeroki wybór dań i perspektywa spokojnego rozpoczęcia dnia bez konieczności gotowania i sprzątania… Brzmi jak marzenie, prawda? To chwila relaksu, która jednak, jak każda sytuacja w przestrzeni publicznej, ma swoje niepisane reguły. Znajomość podstawowych zasad etykiety sprawi, że śniadanie w hotelu będzie komfortowym i przyjemnym doświadczeniem – zarówno dla Ciebie, jak i dla pozostałych gości. Oto praktyczny przewodnik, który pomoże Ci uniknąć niezręcznych sytuacji.
Spis treści:
Zanim z uśmiechem na twarzy ruszysz do hotelowej restauracji, upewnij się, w jakich godzinach serwowane jest śniadanie. Każdy obiekt ma własne ramy czasowe, a ich przestrzeganie świadczy o szacunku dla obsługi i innych gości. Zazwyczaj śniadania podawane są od 7:00 do 10:00 w dni powszednie, a w weekendy ten czas bywa wydłużony do 11:00.
Najczęstsze błędy? Przyjście na sam koniec lub, co gorsza, tuż przed zamknięciem bufetu. Ryzykujesz wtedy, że wybór dań będzie już mocno ograniczony, a obsługa zacznie sprzątać salę. Z drugiej strony, pojawienie się przed czasem również nie jest dobrym pomysłem. Pracownicy restauracji potrzebują czasu, aby wszystko przygotować, więc nawet jeśli drzwi będą otwarte, nie poganiaj obsługi i cierpliwie poczekaj na oficjalną godzinę rozpoczęcia. Śniadanie w hotelu to udogodnienie i przyjemność, ale zawsze pamiętaj o takcie.
Chociaż hotelowy poranek kojarzy się z luzem i swobodą, pamiętaj, że restauracja to przestrzeń publiczna. Obowiązuje w niej pewien dress code, którego warto przestrzegać z szacunku do innych. O ile we własnym pokoju możesz chodzić w piżamie, o tyle zejście w niej na śniadanie jest sporym nietaktem. To samo dotyczy stroju kąpielowego, szlafroka czy mokrych klapek basenowych.
Co więc założyć? Postaw na schludny, swobodny strój. Czyste dresy, t-shirt, jeansy czy letnia sukienka będą w sam raz. Nikt nie oczekuje od Ciebie formalnej elegancji o ósmej rano, ale zadbany wygląd sprawi, że wszyscy poczują się komfortowo. Jeśli naprawdę nie masz ochoty się przebierać, praktycznie każdy dobry hotel oferuje możliwość zamówienia śniadania do pokoju.
Hotelowa restauracja to miejsce, gdzie spotyka się wiele osób. Dlatego tak ważne jest zachowanie, które nie będzie przeszkadzać innym w spokojnym spożywaniu posiłku. Unikaj głośnych rozmów, zwłaszcza przez telefon – to chwila na delektowanie się jedzeniem, a nie na załatwianie spraw biznesowych. Jeśli podróżujesz z dziećmi, dopilnuj, by nie biegały między stolikami i nie zakłócały spokoju innych gości.
Zasady dotyczą również samego miejsca. Zazwyczaj obsługa wskazuje gościom stolik. Jeśli jednak masz swobodę wyboru i podróżujesz w większej grupie, ewentualną potrzebę połączenia stołów zawsze konsultuj z personelem. Po skończonym posiłku nie przesiaduj przy stole w nieskończoność, szczególnie jeśli w restauracji panuje ruch – daj szansę innym zająć miejsce. To prosty gest, który wpisuje się w ogólne zasady hotelowego savoir-vivre'u.
Szwedzki stół to najpopularniejsza forma serwowania hotelowych śniadań w Polsce. Różnorodność i swoboda wyboru kuszą, ale i tu obowiązuje kilka zasad.
Widok suto zastawionego bufetu może przyprawić o zawrót głowy, ale staraj się zachować umiar. Nakładaj na talerz mniejsze porcje – lepiej podejść po dokładkę, niż zostawić niedojedzone jedzenie. Marnowanie żywności jest po prostu w złym guście. Podchodząc do bufetu, ustaw się w kolejce i bądź cierpliwy. Nie popędzaj innych i sam nie blokuj dostępu do potraw, zastanawiając się zbyt długo.
Korzystaj z przygotowanych sztućców – szczypiec, łyżek i łopatek. Nigdy nie dotykaj jedzenia rękami i nie przebieraj w pieczywie, by znaleźć idealną bułkę. Jeśli chcesz spróbować kilku różnych potraw, za każdym razem, gdy podchodzisz do bufetu, weź czysty talerz. To podstawowa zasada higieny, która zapewnia bezpieczeństwo wszystkim gościom.
To jedno z najczęściej zadawanych pytań i odpowiedź na nie jest prosta: co do zasady, nie. Jedzenie serwowane w ramach śniadania przeznaczone jest do spożycia na miejscu, w restauracji. Wynoszenie kanapek, owoców czy ciast „na później” jest nieakceptowane i może postawić Cię w niezręcznej sytuacji. To zupełnie inna kategoria niż to, co można zabrać z hotelu na pamiątkę, jak np. miniaturowe kosmetyki.
Jeśli w ciągu dnia najdzie Cię ochota na przekąskę, skorzystaj z room service'u. Pamiętaj jednak, że zamawiasz wtedy dania z osobnego menu, a nie przynosisz sobie talerza z bufetu śniadaniowego.
Stosując się do tych prostych zasad, okazujesz szacunek obsłudze i innym gościom, a także zapewniasz sobie pełen komfort. Bądź punktualny, ubierz się schludnie, zachowaj kulturę przy stole i ciesz się smakiem bez pośpiechu. Smacznego!
Sprawdź nasz hotel na Mazurach i celebruj spokojne chwile w gronie bliskich.
