Co zabrać na żagle, czyli co zabrać na rejs po Mazurach?

24.05.2021

Rejs po Mazurach to nie przelewki. Każde wakacje to rozterka, co spakować, ale rejs żaglówką to bardziej skomplikowana sprawa. Po pierwsze nie wyskoczymy nagle na ląd, by kupić coś potrzebnego, po drugie nie spodziewajmy się trzydrzwiowej rozsuwanej szafy na łodzi, którą płyniemy w dodatku przeważnie nie sami.
Najważniejsze jest praktyczne podejście, a wraz z tym wybór rzeczy ze względu na ich funkcje. Wiatr, woda, słońce i chłód powinny zatem stanowić główny wyznacznik naszego podejścia do pakowania.

W co się ubrać na jachcie?

Pierwszy rejs to wyzwanie, które często kończy się zabraniem nadmiaru rzeczy, których nigdy nie użyjemy, ale pierwsze koty za płoty i w kolejnym roku już wiemy, że żagle to nie statek wycieczkowy. Co powinno znaleźć się w naszym bagażu? Tu od razu zaznaczmy, żeby nie była to twarda walizka na kółkach, ale po prostu miękka torba, którą wszędzie upchniemy, a jeśli wszystko z niej wypakujemy, to w ogóle nie będzie zajmować miejsca pod pokładem. A co do niej? Na początek buty gumowe antypoślizgowe z zabudowanymi palcami do chodzenia po pokładzie. Oczywiście zabierzmy też inne, bo czasem schodzi się na ląd podczas rejsu. Czapka z daszkiem czy kapelusz z rondem są obowiązkowe szczególnie w pakiecie z okularami przeciwsłonecznymi. Głowę trzeba chronić, gdy tak mocno jesteśmy wyeksponowani na słońce. Kapelusz dodatkowo ochroni kark i uszy. Również ciepła czapka i bielizna termiczna stanowią ważną część ekwipunku na chłodniejszy czas.

Weźmy więcej skarpet i bielizny, by za często nie musieć na jachcie prać. Obowiązkowo jedzie z nami kurtka nieprzemakalna z kapturem i spodnie nieprzemakalne, a nawet dobrym pomysłem będzie kombinezon nieprzemakalny. Zawsze warto mieć ze sobą cieplejsze bluzy, najlepiej z szybkoschnącego materiału. Również koszulki i szorty powinny cechować się szybkim wysychaniem, ponieważ na żaglach ciągle mamy do czynienia z wilgocią, ale też wysuszającym słońcem i wiatrem, dzięki czemu mokre ubrania się nie piętrzą. Tym sprawniej wysychają, im bardziej materiał, z którego są wykonane, temu sprzyja. Na koniec strój kąpielowy, który każdego dnia potrafi stanowić dominującą odzież na jachcie. Co jeszcze pakujemy, udając się na rejs po mazurskich jeziorach?

Przeczytaj również: Morsowanie – co daje i jak zacząć morsować?

POBYT W HOTELU ZE SPA? SPRAWDŹ NASZĄ OFERTĘ ➝

Obowiązkowe rzeczy do zabrania w rejs

Na ubraniach nie kończymy pakowania, a resztę rzeczy pakujemy, zaczynając od kremu na słońce z silnym filtrem. Zabieramy też repelenty i odpowiednio zaopatrzoną apteczkę (plastry, środki odkażające, przyjmowane leki, coś przeciwbólowego i przeciwgorączkowego). Artykuły higieniczne i do kąpieli również należy spakować. Warto zabrać ze sobą pościel, bo za ewentualny wynajem trzeba będzie zapłacić. Przyda się koc, śpiwór, szybkoschnące ręczniki, ładowarka do telefonu. Dowód tożsamości, pieniądze czy karta powinny być zabrane najlepiej w wodoszczelnym opakowaniu. Jeśli przy okazji chcemy nauczyć się obsługi jachtu, warto zabrać rękawice jachtowe zabezpieczające ręce przy zaciskaniu lin.

W naszej torbie powinna znaleźć się latarka czołowa, na wodzie zdarzają się różne sytuacje niezależnie od pory dnia, a dzięki temu, że oświetlenie będzie na głowie, będziemy mieli wolne obie ręce. Przyda się też scyzoryk wielofunkcyjny. Nawet jeśli teraz nie przychodzi nam do głowy, do czego miałby się przydać, to na pewno odpowiedź nie raz poznamy na pokładzie.  Pomyślmy również o czasie wolnym, bo przecież wybraliśmy się na wakacje, a nie na kurs sternika. Maska z rurką, płetwy czy piłka plażowa zawsze się sprawdzą w wodnym otoczeniu. Na pokładzie natomiast możemy skorzystać z rozmaitych gier planszowych, może gitary i śpiewnika. Znajdą się też na pewno amatorzy wędkowania więc i cały wędkarski ekwipunek będzie potrzebny. Coś do czytania nigdy nie zawiedzie, jeśli nie w formie papierowej, to zawsze można wziąć w formie czytnika e-booków. Jeśli lubimy posłuchać muzyki, zawczasu skompletujemy swoją playlistę w telefonie czy urządzeniu mp3.

Jeśli mamy wątpliwości, zawsze warto skontaktować się z właścicielem jachtu, na którym będziemy płynąć, albo z wypożyczalnią jachtów, by upewnić się, w co zaopatrzony jest obiekt, a także, by dopytać doświadczone osoby o to, o czym powinniśmy jeszcze pamiętać. To tym bardziej istotne, żeby nie okazało się, że  pierwszy nasz rejs rozczaruje nas lub zestresuje na tyle, że na kolejny się nie zdecydujemy.

NOCLEG W DAWNYM KRZYŻACKIM ZAMKU? TO U NAS ➝